Brak pośpiechu sprawia, że na wszystko jest czas. A jest czas na wszystko, bo mamy dobry plan. A plan, to podstawa tego dnia. Spędzamy naprawdę sporo czasu nad tym, by wziąć pod uwagę wszystkie aspekty. Jeśli więc patrząc na zdjęcia zastanawiacie się, gdzie w tym „nasza” praca to odpowiadamy – w spokojnej głowie Państwa Młodych.

Miało być dziko…i było. Uwielbienie Młodych do monstery musiało pojawić się i weselnych elementach. Bardzo jednak zależało nam na tym, by zachować odpowiednie proporcje i nie przytłoczyć gości. Mamy poczucie, że się udało i Miętowe Wzgórz były do tego idealnym tłem.

Wspólna podróż do ślubu marzeń – z nami nie ma rzeczy niemożliwych

Foto – Łukasz Sienkiewicz